Zacznijmy od podstaw
Zanim przejdziemy do omawiania tego, co zabrać na rejs, trzeba opowiedzieć sobie na bardzo ważne pytanie: w co się spakować? Wbrew pozorom nie jest to tylko kwestia estetyki, tradycji, albo żeglarskiej mody.
Płynąc w swój pierwszy rejs jachtem, możesz jeszcze nie mieć świadomości, jak wygląda wnętrze takiej jednostki. Oczywiście znajdziesz tam wiele zamykanych schowków (czyli tzw. bakist) oraz półek z wysokim rantem (czyli w żeglarskim żargonie: jaskółek). Wszystkie one mają całkiem dużą pojemność i prawdopodobnie bez trudu pomieszczą twoje skarby. Musisz jednak wiedzieć, że mają one nieregularne formy – a wynika to nie ze złej woli projektantów, ale z kształtu kadłuba jachtu i konieczności zmieszczenia w nim rozmaitych instalacji.
Jeśli więc zabierzesz ze sobą dużą, sztywną walizkę, jest bardzo prawdopodobne, że nie zmieści się ona do żadnego ze schowków. W takiej sytuacji jedynym miejscem, gdzie będzie można ją zdeponować, stanie się... twoje własne łóżko. Kiepska perspektywa, prawda?
Dlatego właśnie najlepiej jest spakować się w coś miękkiego, co daje się łatwo zwinąć lub złożyć. Doskonale nadaje się do tego celu worek żeglarski – ale skoro będzie to twój pierwszy rejs jachtem, prawdopodobnie nie posiadasz takiego przedmiotu. Możesz jednak zastąpić go miękką torbą sportową, którą bez problemu kupisz w każdym hipermarkecie lub sklepie dla sportowców.
Co zabrać na rejs jachtem?
Skoro wiesz już, do czego spakujesz swoje skarby, możemy przejść do konkretów, czyli do omówienia tego, co zabrać na rejs morski. Aby ułatwić ci planowanie, podzieliliśmy niezbędne wyposażenie na kilka kategorii. Mamy nadzieję, że dzięki temu bez problemu zaplanujesz pakowanie i nie zapomnisz o żadnym z istotnych elementów.
Po pierwsze: ubrania
Jeśli zastanawiasz się, jak się ubrać na rejs statkiem, to mamy dla ciebie poradę: nie sugeruj się w tej kwestii rolkami na Instagramie – zamiast tego zajrzyj na dowolne forum dla żeglarzy i pooglądaj zdjęcia komentujących. Nie wszyscy mają eleganckie koszulki polo, wyprasowane białe spodnie i modne gadżety, prawda?
Wzoruj się na nich. Płynąc w pierwszy rejs jachtem, zabierz ciuchy, które nadają się na wycieczkę w góry, albo na grilla u znajomych: ulubione, wygodne i łatwe do utrzymania w czystości. Świetnie sprawdzą się bawełniane lub sportowe t-shirty, szorty, dresowe spodnie, bluzy z polaru itp.
Pamiętaj, że pogoda może być kapryśna – również wtedy, gdy twój pierwszy rejs będziesz odbywać w środku lata. Dlatego nie zapomnij o ciepłych skarpetach, sztormiaku lub kurtce przeciwdeszczowej z membraną – takiej, która nie przemoknie przy pierwszej mżawce.
Po drugie: buty i rękawiczki
Tak, rękawiczki – nawet w lipcu! Obmyślając, co zabrać na rejs jachtem, trzeba pamiętać, że kombinacja: „lina plus siła plus woda” to prosty przepis na bolesne otarcia skóry dłoni. Oczywiście nie musisz zaraz biec do sklepu żeglarskiego po profesjonalne rękawice regatowe – równie dobrze nadadzą się takie dla rowerzystów, a w ostateczności – dla fanów ogrodnictwa (czyli materiałowe, gumowane od wewnętrznej strony).
Zastanawiając się, jak się ubrać na rejs statkiem, pamiętaj też o odpowiednich butach. Powinny mieć miękką, gumową i najlepiej jasną podeszwę – ciemna może zostawiać brzydkie ślady na białym laminacie. Dobrze sprawdzają się buty do biegania, sportowe sandały itp. Pamiętaj też o obuwiu na wypadek deszczu – tu niezawodne są najprostsze rozwiązania, czyli kalosze.
Po trzecie – chroń głowę!
Jeżeli płyniesz w pierwszy rejs, pewnie nie masz jeszcze świadomości, jak dużym problemem jest dla żeglarzy światło słoneczne. Pamiętaj, że będzie ono docierać do ciebie z dwóch stron: z góry oraz z dołu, po odbiciu od wody. Oznacza to, że będziesz potrzebować nakrycia głowy, a więc kapelusika bądź czapki z daszkiem. Dobrym pomysłem jest wybranie takiego modelu, który chroni jednocześnie kark (na wzór czapeczek w Legii Cudzoziemskiej).
Zadbaj również o ochronę oczu: na pierwszy rejs jachtem koniecznie zabierz okulary słoneczne, najlepiej takie dla rowerzystów, a więc chroniące również z boków.
Nie zapominaj, że wszystko, co masz na głowie, może nagle znaleźć się... w wodzie. Zarówno czapka, jak i okulary powinny więc mieć przymocowaną cienką linkę, która uchroni je przed upadkiem w odmęty, kiedy zawieje wiatr albo gdy się niefrasobliwie schylisz.
I na koniec...
Wiesz już, jak się ubrać na rejs statkiem i do czego spakować swoje ciuchy oraz dodatki do nich. Pozostało tylko skompletować kilka innych drobiazgów, które mogą ci być potrzebne. Należą do nich:
- telefon – mamy przeczucie, że o nim akurat nie zapomnisz. Pamiętaj jednak o zabraniu ładowarki do niego,
- kosmetyki zapakowane w kosmetyczkę z haczykiem – dzięki temu łatwo powiesisz ją w niewielkiej pokładowej łazience (nie zawsze będzie tam półka),
- krem z wysokim filtrem (przyda się, nawet jeśli płyniesz zimą),
- lekarstwa – jeśli zażywasz je na stałe.
Płynąc w pierwszy rejs jachtem, możesz też zabrać różnego rodzaju „umilacze czasu”, takie jak karty, kości, proste gry planszowe itp. Dzięki nim szybko i łatwo zintegrujesz się z innymi załogantami, nawet jeśli zobaczycie się po raz pierwszy dopiero podczas zaokrętowania.